Konrad Komorniczak?! Otworzyliście stronę i patrzycie z zadziwieniem?
Kim jest ten człowiek i czego od was chce? Jeśli zapytacie mnie, odpowiem,
że to doskonałe pytanie. Często zadaję je sobie, więc rozumiem co macie na myśli.
Z jego prywatną stroną zetknąłem się bardzo dawno. Trochę z konieczności
nawiązaliśmy kontakt, by wkrótce poznać się i polubić. Dziś mogę już powiedzieć,
że zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi. Przyjaciółmi, którzy nic nie mówiąc toczą
nieustanną rozmowę, ale i przyjaciółmi, którzy nie krzycząc kłócą się ze sobą.
Nieustannie wymagamy od siebie bardzo dużo i kiedy coś pójdzie nie po naszej
myśli, kiedy coś pójdzie źle, pomagamy sobie wstać i ciągnąć się za rękę w
kierunku naszych marzeń. Konrad Komorniczak to my. Ten, którego zna moja
rodzina i przyjaciele i ten, którego wciąż staram się poznać ja sam.
Zewnętrzny świat i jego wewnętrzna recepcja. Na tej stronie nie obejrzycie
moich zdjęć z wakacji, nie poznacie też planów na życie, ani nawet rozkładu
dnia. Nie dowiecie się co jadłem na śniadanie i jakie mam kompleksy. Wnikniecie
natomiast w intymny świat naszych relacji i rodzących się z nich pomysłów.
Czego od was chcemy? Marzenie mamy wspólne. Składać słowa tak, byście chcieli
dobrowolnie stawać się ich częścią. Czy jesteśmy na dobrej drodze do tego celu?
Oceńcie sami. Za okazane zainteresowanie, szczere opinie i konstruktywną
krytykę serdecznie dziękujemy. Konrad Komorniczak i Ja |